zombifikacja
detale
raporty unknown
- Jak zostać G-łupawym B-ambrem L-unatycznym (krótki poradnik)
- Zoologiczno spirytualny trip na benzydaminie
- Do czego służy otwieracz???
- Podróż barką
- DXM - moja miłość skończyła się tragedią.
- To chyba Bóg...
- DOI - SROI (Pyndolowe Stany Po Umyciu Pach)
- Tramal wciąga.. 500mg
- Jak się nie nudzić, czyli DXMowe wagary.
- Tramadol test trip
zombifikacja
podobne
Chcialbym przedstawic nowa substancje o nazwie zolpidemi tatras, ktora
mialem przyjemnosc wyprobowac. Wszysto zaczelo sie ponad rok temu,
regularnie chodzilem do lekarza rejonowego narzekajac na problemy ze snem.
Pan doktor za kazdym razem grzecznie przepisywal Afobam, ale teraz
powiedzial, ze ma cos nowego. Zostalem pouczony, ze ow lek nie ma typowego
dzialania uspokajajacego tylko bezposrednio oddzialywuje na receptory
odpowiedzialne za zasypianie. Chwile pozniej mialem w kieszeni opakwanie
Stilnoxu zawierajacego 10 tabletek po 10mg substancji aktywnej zolpidemi
tatras.
Pierwszy wieczor i wielkie podniecenie z powodu mozliwosci przetestowania
czegos zupelnie nowego. Lykam i czekam, czekam i nic. Albo prawie nic, bo
podchodze do lustra sprawdzic zrenice i jest jakos inaczej, wszystko ma
mniejszy kontrast, kolory sa mniej nasycone, ale to bardzo subtelne
odczucie. Wyraznie zauwazalny powidok, patrzysz w prawo a pozniej w lewo, a
obraz nie moze nadazyc za wzrokiem i leniwie przesuwa sie to w jedna to w
druga strone zostawiajac za soba przezroczysta smuge. Na scianach pojawiaja
sie dziwne cienie i niewyrazne plamy. Zasypiam bez problemu, rano czuje sie
jak zwykle.
Nastepnego dnia kolo poludnia pale bardzo schizogenny hasz, wieczorem siedze
sam i czuje dziwne leki po tym haszu, wiec na uspokojenie zarzucam Afobamik
0,5 mg, za chwile rodzi sie w glowie mysl, zeby zapodac sobie jeszcze jeden
Afobamik i Stilnox. Ciagle wydaje mi sie, ze jestem zbyt trzezwy, to
niebezpieczna cecha benzodiazepin, czlowiek mysli, ze w ogole nie ma fazy,
chocby byl okropnie zakrecony, ciagle mu malo... dojadam jeszcze. Skonczylo
sie na 2,5 mg alprazolamu, 30mg zolpidemi tatras i 1 piwie typu Strong, choc
tego juz nie pamietam, wnioskuje, ze tablety polknalem, a piwo samo nie
wyparowalo. Rano budze sie o godzinie 12.30 (zwykle wstaje o wiele
wczesniej) i zastanawiam sie co tu robie i co sie w ogole stalo. Jestem w
ubraniu, na spodniach wielka plama, wacham, okazuje sie, ze to piwo,pusta
puszka stoi w pokoju, ale nie przypominam sobie zebym je pil, albo rozlal na
siebie. Szybko ide to lazienki i wychodze z domu, zeby zdazyc na 13.15 na
uczelnie. Wchodze spokojnym krokiem, spozniony do sali, mowie dzien dobry i
siadam. Wykladowca cos mi zaczyna gadac, ze notorycznie sie spozniam, ale ja
go nie slucham, chyba nawet mu nie odpowiadam. Ludzie widza, ze cos ze mna
nie tak, kilku znajomych macha do mnie,ale za bardzo nie kontaktuje.
Cwiczenia szybko mijaja, dobrze, ze tylko jedna godzina. Wychodze na
papieroska, rozmawiam, wszyscy pytaja na jakiej imprezie wczoraj bylem i co
lykalem :)) Wracam do domu i tutaj znow film mi sie urywa, bo nie wiem co
robilem do wieczora, pamietam tylko jeden moment, kiedy po przyjsciu z pracy
ojciec cos do mnie mowil, a ja polozylem sie na dywanie i usnalem w srodku
zdania. Rano wszystko wrocilo do normy, ale dziura w mozgu zostala.
Najgorsze jest to, ze nie pamietam calego poprzedniego wieczora, kompletna
amnezja i... strach. Wychodze teraz z domu i wydaje mi sie, ze sasiad jakos
dziwnie na mnie zerka i wciaz sie zastanawiam, czy moze przypadkiem nie
wyszedlem wtedy z mieszkania i nie zaczalem gadac mu jakis glupot. Gdybym
kogos zamordowal albo popelnil jakas inna zbrodnie nie pamietalbym tego w
ogole, rodza sie wiec pytania co wtedy robilem. Najprawdopodobniej poczulem
sie po prostu mocno zjebany i poszedlem spac, ale skad moge to wiedziec. Nie
ma to wiele wspolnego z urwanym filmem po alkoholu zmieszanym z
alprazolamem, kiedy na drugi dzien powoli zaczyna sie cos przypominac.
Amnezja jest absolutna. Wiecej tyle tego nie wezme z reszta i tak juz nie
mam. Nie uwazam tej substancji za rekreacyjna. Nie polecam, chyba, ze ktos
lubi zagadki i lamiglowki.
- 11998 odsłon