bxm: trylogia
detale
raporty unknown
- Jak zostać G-łupawym B-ambrem L-unatycznym (krótki poradnik)
- Zoologiczno spirytualny trip na benzydaminie
- Do czego służy otwieracz???
- Podróż barką
- DXM - moja miłość skończyła się tragedią.
- To chyba Bóg...
- DOI - SROI (Pyndolowe Stany Po Umyciu Pach)
- Tramal wciąga.. 500mg
- Jak się nie nudzić, czyli DXMowe wagary.
- Tramadol test trip
bxm: trylogia
podobne
Substancja: BXM 3 razy (450:1000 x2, 600:1000) DXM:Benzydamina
Set & settins: Niemal idealne, sam w domu, noc, brak internetu dzieki któremu mogłem poznać jak romantycy zastepowali sobie pragnienie kontaktu z innymi ludzmi o tym później
Co z tego wynika: sporo smiesznych, duzo interesujacych i całe mnóstwo dziwnych rzeczy
Trip report: Żaden trip report opis obserwacji ułożonych w kategoriach
Ok zaczynamy!
Wszystkie tripy były podobnie zaaranżowane. Co 2 tygodnie zarzucałem w idealnie podobnych warunkach opisanych wyzej. Dziwne że sam trip ma małowspólnego z DXM i Benzydaminą oddzielnie. Choć można trip przedstawić jako zlepek działań obydwu substancji to jet to jakby rozbicie obydwu naskutki i pozlepianie skutków tak ze powstaje coś zupełnie nowego.
DXM w BXM
Na początek powiem że DXM w przypadku zarzucania z Benzydaminą dochodzi do 2 plateau maksymalnie. Potem jest tylko silniejszse 2 plateau.Wydaje sie że wiąże sie to z stymulującym działaniem Benzydaminy. Nie ma miejsca na psychodeliczne loty w nieznane, poznawanie własnego wnętrzaoraz dziwne chodzenie. DXM daje od siebie to co nam sie najbardziej w BXM przydaje jako tło dla halucynacji: nieliniowe dxmowe myślenie, chęc interakcji, zmiana percepcji otaczającego świata na świat we śnie. DXM funduje nam wiekszość tripu chodź ciezko jest bezpośrednio wyczuc jego działanie właśnie przez to że znikają efekty fizyczne i wewnetrzna psychodela które niegdyś informowały nas o wchodzeniu tripa. Główna część treści rozdziałów "tripu"
Benzydamina w BXM
I znowu działanie niepodobne do czystej substancji. Fizyczne efekty typu stymulacja tłumią sie nawzajem z fizycznymi efektami DXM. A psychicznekomponują sie w tło z DXM tworząc niepowtarzalny klimat. Benzydamina produkuje halucynacje które nie są główno częścią tripu ale motorem napedowym (właśnie dlatego sama benzydamina jest taka sobie gdyż ma motor napedowy a nie ma tripu) od którego zaczyna sie każdy "rozdział".
Rozdział - jeżeli mielibyśmy szukać rozdziałów w tripie DXM mieli byśmy tylko jeden ale za to trwający cały trip. Tu dzieje sie inaczej rozdziałów jest wiele (sam nie wiem dlaczego). Jest to połączenie naszego myślenia oraz zderzenia ze sobą świata realnego i halucynacji. Każdykolejny rozdział obejmuje inną opowieść choć związaną z poprzednimi rozdziałami, mniej wiecej tak jak w książkach.
Benzydamine połykałem średnio godzine wcześniej (1 trip 30 minut, 2 trip 1h, 3 trip 1:30h) ale czas trzeba sobie samemu dobrać (nie dajcie siezwieść benzydaminie, efekty rozpoczynają sie wcześnie ale kulminacja nastepuje duzo puzniej, kto brał ten wie). Ciezko jest wyczuc momentwejscia szczytu fazy. Najlepiej sie tym nie przejmować i oddać sie jakiejś rozrywce, sami sie w koncu zorientujemy że trip juz trwa. Czekającna niego późno orientujemy sie że przeminoł :] (to szczególnie dla starych DXMiarzy info którzy mogą pomyśleć że tak jak przy dxm sczyt tripumożna zaznaczyc na zegarku gdyż od razu wiadomo że weszło :])
Pierwszy konkretny haloon
Po około 40 min od zarzucenia DXM wybrałem sie do śmienika wyrzucić opy. Wszystko w porządku (lekka chwiejność na schodach od B). Ide w stronesmietnika przyglądając sie iskrom z latarni. Po drodze mijam gościa w kapeluszu i płaszczu. Po około 3 sekundach od miniecia sie z nimpomyślałem sobie "coś jest nie tak!" (patrz nizej) odwracam sie gościa juz nie ma. Wróciłem do domu myśląc o zdarzeniu.
Syndrom "coś jest nie tak" - wystepuje TYLKO w BXM i TYLKO przy realistycznych halucynacjach. Zwykle po pewnym czasie odspotkania realistycznej halucynacji napełnia nas przekonanie "coś jest nie tak" (ktoś inny może miec inny tekst ale po przeczytani tego TRraczej w to wątpie :]) co możemy określic jak 1-2 sekundowy nawrót trzeźwości umysłu w całej okazałości. Przy benzydaminie choć są realistycznewizje ten stan trwa non stop. W przypadku BXM mózg informuje nas o tym że sam wygenerował oglądany obraz dopiero po czasie w jakim mogliśmy popełnic jakieś głupstwo :].
Wizualizacje z zamknietymi oczyma (gdzie my z tymy ręcoma :P)
Na DXMie jest kilka etapów halunów w zależności od czasu ich oglądania. Od prostych tekstur przez zazwyczaj trójwymiarowe monoteksturowane figury i modele różnych przedmiotów aż po fabularyzowane "filmy". Trójwymiarowe nierzadko czarno-białe lub w monotonnych kolorach.
Na benzydaminie to zwykle kolorowe proste figury typu trójkąt, kwadrat, kolo, pompony ala virus WOW :P, elektyczne łuki, błyski, iskry itd. Wjaskrawych kolorach, proste, dwuwymiarowe.
Po BXMie spodziwałem sie halunów DXMowych w jaskrawych kolorach jednak otrzymałem co innego. Jaskrawe proste znaki (benzydamina probably) oglądane z różnych perspektyw i z przesłaniem (DXM propably).
Przykłady które udało mi sie zapamietać: 2 słońca (czerwone i zielone) złączone w taki sposób jak przedstawia sie czesc wspólną 2 zbiorów gdzie czesc wspólna była o naturalnym kolorze słońca. Od razu nasuneła sie myśl że każda rzecz jest połączeniem jej 2 stron złej i dobrej. Tak jak słonce które daje i zabiera życie. Jednak nie mogło by sie obyć bez żadnej ze swych 2 połów.
2 przykład to piorun który widziałęm przez kilka sekund który nagle zaczoł sie oddalac odsłaniając swoje pełne oblicze czyli takie że był jednąz 6 identycznych odnóg płatka śniegu. Nasuneło mi sie wtedy na myśl powiedzenie "książki nie ocenia sie po okładce".
Haluny nierealne
To te które od razu indentyfikujemy jako halun. Wymienie pare: Brudna galareta którą wypełniony jest cały przedpokój, łóżko z brudnej galarety, rozmaite wybrzuszanie sie scian, wodaspływająca po scianach, predator i rambo w kwiatku, dodatkowe liscie w kwiatkach, tekstury, plywanie, falowanie, powiewanie scian itd.
Haluny realne
Czyli. m.in kwiatek zmieniony w starą babcie, matka leżąca w łóżku, dodatkowe liscie kwiatków, Pan w kapeluszu wcześniej wspominany, wizje przyszłości (czytaj dalej), dźwieki np. otwierania drzwi kluczem itd.
Dodatkowe liście to po częsci to i to. Są to liście identyczne do tych które znajdują sie na danych kwiatkach tyle że nie istniejące :D . W przypadku benzydaminy są niedopracowane inaczej niz na BXM. Można znaleźć te sztuczne dobrze sie przyglądając takim błędom jak łodyga niedochodząca do doniczki lub zmutowany lisc bedący połączeniem 3 lisci.
Woda na scianach: wodospady, doliny po których spływa woda pościanie z dołu na góre wpływając do maziowatego sufitu który wybrzuszając sie wypuszcza muszki które lecąc z mega predkoscią w szczelinie miedzy sufitem a scianą lecą za głosnik tam formują flote i lecą w moją strone.
Ze zjawisk scianowych najczestszym jest wybrzuszanie sie a najpiekniejszym powiewanie sciany.
Wchodze do dużego pokoju patrze a tu stara spi, pytam sie juz wróciłaś a ona na to cos mrukneła i przewróciłą sie na drugi bok. "Coś jest nie tak" wiec zapalam swiatło nikogo nie ma :]
Leże se na łóżku i oglądam kwiatki nagle patsze jakas babka idzie o lasce (wiedziałęm że chce wyjzec na autobus) bardzo wolno szła, tak wolno że zanim doszła gdziekolwiek "CJNT" i sprawdzam sukienke a to doniczka :]
Taka sama sytuacja patrze jakiś koleś dzwiga worek z którego coś wystaje, co to? STOPA! niesie trupa "CJNT" i stopa sie okazała liściem a gość kwiatkiem (tym samym co babka).
Analizowałem każdy z tych halunów i to było najlepszą częscią fazy (tworzenie sie rozdziałów) jednak nie moge tego z wiadomych powodów opisać.
TV na BXM
Każdy wie że filmy na DXM są zajebiste i zawsze mają klimat. Problem tkwi w tym że maksymalna dawka przy której można obejrzeć film to 450 mg bo dalej zaczyna sie zbyt wielka psychodela. Jako że BXM trzyma na 2 plateau nadaje sie idealnie dotuningowania filmów ponad możliwości DXMu a także ze względu na pewne niewyjaśnione wydarzenia (czytaj dalej).
Zjawiska paranormalne na BXM
Pierwszym zjawiskiem którego początkowo nie wziołem se do serca to jedyna fabularyzowana wizja z zamknietymi oczami na BXM. Słysze ze ktos prubuje otworzyć drzwi. Wstaje wiec i ide do drzwi obijajac sie o sciany :] patrze przez wizjerek a to stara kiedy chce otworzyc drzwi budzesie i zapminam o zdarzeniu. Około 5 nad ranem słysze że ktoś sie dobija do drzwi ide obijajac ie o sciany patrze przez wizjer stara. Otwieram drzwi ale po imieninach nie był w stanie wykryc mojego stanu. Jedno pytanie: jak mogłem miec wizje identyczną 5 godzin przed zdarzeniem?
Ale to nic. Jeszcze bardziej pokrecona jest telewizja. Oglądałem "Operacje Delta Force 2" na TV4. I film był zajebisty (klimat :] ) ale zauwazyłem jedną rzecz fil sie potrafił po kilkanascie razy wrócić do tego samego punktu i leciec od tego punktu znowu do pewnego momentu i powrót. To niezwykłe ale oglądając film 1 raz widedziałem co sie stanie: kto teraz wejdzie itp. Równierz reklamy urywały sie zeby powrócic film do punktu z przed przerwy a po reklamach potrafiły sie powtórzyc reklamy. Pomyślałem: problemy techniczne telewizji. Potem na 1 leciał Goldeneye (znowu klimacik :) ) i działo sie to samo. Po którymś z rzedu powtórzeniu jednego fragmentu powiedziałem sobie "to nie ma sensu" i przełączyłem na VIVE gdzie leciał jakiś amerykański hh bodajze 50cent. No to se oglądam teledysk gdy nagle cos przerwało i powtarza sie akcja z goldeneye :O patrze na program TVP 1 włanczam info w pilocie a tam jak byk 1. Pomyślałem se huj i obejzałem ten powtarzany goldeneye do konca.
Zdrowie
Z pewnoscią nie działa to na człowieka zbyt dobrze. Napewno nie lepiej niz obie substancje oddzielnie. Sczególnie benzydamina która wnika w komórki, zostaje długo w ciele i trza 1 gram jej zeby było dobrze. Ale każdy to wie wiec jest panem swojego losu.
Mam prośbe do przyszłych BXMowców, gdy bedziecie testować substancje prosze obejzyjcie jakis film na kompie albo w TV lub jakiś program i powiedzcie czy występuje u was to samo co u mnie. Jeszcze lepiej jeżeli weźmiecie do pomocy kogoś trzeźwego któremu bedziecie mówic: "powtarza sie" i co sie zaraz stanie w filmie zeby wyjasnic to zjawisko
Podsumowanie
Lepiej niz 2 tripy 1 na DXM a drugi na B? Tak lepiej.
Czy warto? Nie warto
Czy subiektywnie warto? Warto
Wiec warto czy nie? Nie wiem
Co mam zrobić? Zaufaj instynktowi i pamietaj o prośbie :)
Ekdtrakcja B? Dwie saszetki tantum rosa na 50 ml wody wymieszac, chwile odczekac przelewac do drugiej szklanki przez jakis sączek (np. chustke jednorazową (mozna połknąc razem z nią tylko trza uwazac :] lub wysuszyc i jakos w siebie wlac np.))
Coś jeszcze? Nie
To wszystko? Tak
Aha i jeszcze jedno: zawsze tuz po zarzuceniu odcinali mi neta... niezle co? :]
Samuraj Jack
- 11659 odsłon