tussi - test
detale
raporty unknown
- Jak zostać G-łupawym B-ambrem L-unatycznym (krótki poradnik)
- Zoologiczno spirytualny trip na benzydaminie
- Do czego służy otwieracz???
- Podróż barką
- DXM - moja miłość skończyła się tragedią.
- To chyba Bóg...
- DOI - SROI (Pyndolowe Stany Po Umyciu Pach)
- Tramal wciąga.. 500mg
- Jak się nie nudzić, czyli DXMowe wagary.
- Tramadol test trip
tussi - test
podobne
Dane : masa 62kg
stopień zaawansowania : nigdy wcześniej niczego nie brałem (alko
nie licze :)
Po przeczytaniu wielu opisów tripów i faz na neurogroove
(ciekawa lektura) postanowiłem spróbować z efedryną w postaci tussipectu. Za tabletki dałem 4zł. O 13:30 wrzuciłem 3 sztuki, zjadłem 2-3 łyżeczki kawy i popiłem to wszystko H2O. Następnie udałem się na uczelnie. O 14:00 zaczeło się. Wyluzowanie, gadka
szmatka, podnieta, aktywniejszy udział w zajęciach, ciary, dreszczyki.
Wszystkie wymienione wyżej efekty wystąpiły w małym nasileniu - ogólnie było pozytywnie, zwłaszcza że to były tylko 3 tabsy.
Może dodam jeszcze że lepiej znosiłem nudne wykłady i byłem mniej głodny niż zwykle.
Faza przeszła po ok. 2,5h. Potem nastąpiło lekkie zmulenie, tętno było ciągle wysokie ok. 110 (pikawa stukała szybko ale leciutko i cichutko), miałem
podwyższoną temperaturę 37,1. O 23:00 nie czułem już żadnych nietypowych efektów.
Zasnąłem bez problemów (które zazwyczaj mam). Następnego dnia miałem ochotę wszystko powtórzyć ale się powstrzymałem.
Dziś, czyli 2 dni po pierwszym razie, zapodałem 4 tabsy o 14:30
i popiłem kawą. Polazłem do miasta i czakałem na jazdę. Niestety nic konkretnego nie odczułem, może trochę
poprawił mi się nastrój. Teraz jest 18:30, jestem zmulony,
trochę głodny, jest mi zimno chociaż termometr pokazał 37,3 i mam trochę odrętwiałe łapy. Zostało mi jeszcze 13 tabletek więc jeszcze trochę
poexperymentuję.
Nie wiem co o tym myśleć - raz działa, raz nie działa. Sądzę że
kolejne testy pozwolą mi konkretniej ustosunkować się do działania efedryny na mój organizm.
Jeżeli ktoś będzie chciał sprawdzić tussipect (lub coś innego)
na sobie to zalecam na początek małą dawkę, bo może okazać się że działanie tego leku jest dla kogoś "niekorzystne".
Poza tym czasami wystarczy mała dawka by nastąpiła faza - tak
jest ekonomiczniej i lepiej dla wątroby, nerek, itp.
- 8097 odsłon