znieczulenie metoksetaminowe

Po powrocie ze sklepu odmierzyliśmy trzy równe dawki i o 7:58 wsypaliśmy pod język. Proszek szybko się rozpuszcza. Ma gorzkawy, znośny smak.

8:05 Siedziałem na łóżku w jednej pozycji z oczekiwaniem na efekty. Język zaczął sztywnieć jak po znieczuleniu dentystycznym. Po chwili miałem pełne usta śliny.

8:13  W ustach czułem zawiesine przypominającą siemie lniane i ze skwaszoną miną połknąłem przepijając pepsi. Wspomniane wcześniej dentystyczne znieczulenie wypełniło moją głowę i schodziło powoli do nóg. Czułem przy tym delikatne mrowienie i nasilanie się znieczulenia (szum w głowie). Bardzo przyjemne uczucie.

8:17  Ostatni raz spojrzałem na zegarek. W tle jeden z kolegów puścił 1200 Micrograms- mescalina. Przesiadłem się na szafke pod oknem gdzie zacząłem spostrzegac wszystko "trochę" inaczej.

 Dokończę ten trip na dniach.