Cichy Bob, śr., 05/05/2010 - 14:26
Set and setting:
własny pokój, ciepłe łóżko, laptop pod ręką, zgaszone światło, zapalone świece i kadzidła.
21:53 - idzie 5 pierwszych acodinków, zarzucam po 5 co 3 minuty.
22:14 - 30 białych cukiereczków zostalo zjedzone, za 15-30 minut wkładam pod język fragment chusteczki nasączony roztworem 4-aco i 2C-E, który to postaram się utrzymać tam przez jakieś 15 minut przed połknięciem. Prawie jak blotter ;)
22:30 - namaczam kawałek chusteczki w 5 ml roztworu i wkładam pod język. Odczuwam piekący smak spirytusu.
Green Dreamer, wt., 04/05/2010 - 09:39
Nie będzie to typowy trip raport, lecz zbiór paru krótkich opisów przygód na mefedronie, możliwe, że wiele osób które nigdy nie brały, dzięki tym paru opisom poznają z teorii tą zacną i srogą substancję, kolejność przypadkowa, nie chronologiczna. Dla Was to będzie źródło informacji, dla mnie swoista spowiedź.
Ilość - 1 gram na dwie osoby, po 500 mg, wciągane kreski po ~100mg
Doświadczenie moje – mieszanki ziołowe, pixy na piperazynach i ketonach, dekstrometorfan, salvia divinorum, azotyn amylu, dimenhydrynat, amanita muscaria, zioła etnobotaniczne, marihuana, bromo-DragonFLY, mefedron, haszysz, 2C-C, 2C-E, LSA, pFPP, metedron, kodeina
Pagi, pon., 03/05/2010 - 14:18
Wiek: 19
Doświadczenie: , MJ, Haszyk, Salvia Divinorum, Benzydamina, Amfetamina, DXM, Metkat, Mefedron, 2c-c, MDMA, Grzyby Mexicany Charge + , seria różnego rodzaju dopalaczy,i cała masa innych pyłów i tablet których już nie pamiętam...
Dawkowanie: 1 bicie lufki - dwa buchy magicznej salvi dla mnie i z dwa dla ziomka "M"
Set & Setting: Mieszkanie znajomego "M" Całkowity spontan nie mieliśmy co palić, a że palić sie chciało wyjął fiolkę z salvią - po mojej delikatnej sugestii i...
Pagi, pon., 03/05/2010 - 12:01
Set & Setting : deszczowy smętny dzień, jakoś pierwsza niedziela Maja, zapowiadało się całkiem nudnie. Impreza rodzinna - tzw. komunia. Spontaniczne opuszczanie imprezy i powrót do nadciągającej, wiszącej w powietrzu benzy. Jako iż spacerowaliśmy podczas tripa i jeździliśmy autem miejscówek było sporo czyt. niżej
t90mek, pon., 03/05/2010 - 09:00
Set & Setting : Pokój własny, łazienka
Substancja : 450mg DXM oralnie + 200mg DPT donosowo
Wiek/waga : 20/80kg
Doświadczenie : Alkohol, Avio, Efedryna, Kodeina, DXM (maks. 900mg), THC, nikotyna, dragonfly, LSD, LSA, Salvia Divinorum, Psylocybina, 4-HO-MET, 2C-E
Jak tu żyć w spokoju, gdy wieczór długi, senności żadnej i spora ilość DPT w szufladzie...
Na podkładzie DXM (450mg) przeczekałem niecałe 2h, jeszcze lekkie mdłosci i ciężar na żołądku. Ale idzie DPT donosowo - 100mg. Okrutny spływ, połączony z mdłościami z żołądka zamyka w ciasnym kącie bez ruchu. Fatalnie ;/ Ani popić bo żołądek wywali górą zawartość, ani przeczekać, bo spływ niszczy receptory odczytujące gorzkość tryptaminy.
Green Dreamer, pt., 30/04/2010 - 19:01
Set and setting:
mój pokój, chat na forum dopalacze, muzyka, słuchawki i ogólnie pozytywne nastawienie, później własny świat
Trip pisany od początku do końca na fazie, teraz jest godzina 12:40, zarzuciłem 25mg 2C-E doustnie, rozmawiam na chacie na forum oraz słucham muzyczki (trance i jakiś pop póki co). Raport będzie stale aktualizowany
xehanort, czw., 29/04/2010 - 23:37
Ustawiam kategorię na Mefedron bo ponoć Shot (ze SmartXShopu) na 100% się z niego składa. Jeśli coś pomyliłem - proszę moderację o poprawkę.
Substancja: Shot 300mg [prawdopodobnie mefedron] - jako rozbudowa wątku bo zajebiście mało ludzi o tym pisze na forum..
Set&setting: po pracy, godzina 16:00, chwila na relaks - lekko glodny ale mam dobry dobry humor
Dawkowanie: 3 razy po ~100mg w roznych odstepach + jeszcze raz 3x100mg :)
Personalia: 20 lat, okolo 70kg wagi
Doświadczenie: MJ (mnóstwo, 3 lata przepalone), Amfetamina (ok. 3-4 razy), DXM (~5 razy), MD(M)A (~5 razy), Mieszanki ziołowe, Proszki z smarta (CL, Escobar)
Deathless, pon., 26/04/2010 - 13:31
Set & Settings: jakieś zarośla, potem miasto
doświadczenie: alkohol, marihuana, DXM
wiek i waga: 16/65kg
waga i wiek kumpla: 16/85kg
Planowałem zarzucenie Acodinu, juz pare dni wczesniej. Miała to byc dawka 450mg. Przedtem, zażywałem po 15 tabsów i byłem gdzieś między 1/2 plaetau. Tym razem chciałem poczuc "moc" :).
t90mek, sob., 17/04/2010 - 17:52
Mówiłem coś ostatnio miesiąc temu o spełnieniu psychodelicznym? Heheh... cóż, to nie ma granic.
Set & Setting : Park leśny, samochód, torowisko
Substancja : ~25mg 2C-E oralnie
Wiek/waga : 20/80kg
Doświadczenie : Alkohol, Avio, Efedryna, Kodeina, DXM (maks. 900mg), THC, nikotyna, dragonfly, LSD, LSA, Salvia Divinorum, Psylocybina, 4-HO-MET, 2C-E
Zaczęło się niewinnie, jak na leniwą sobote przystało. Wyspany podjechałem pod znajomego R. Pojechaliśmy do parku. 25mg 2c-e poszło na pusty żołądek.
Spacer w lesie, wyciszenie, lekki chłód, później ogólny dyskomfort psychofizyczny.
Po troche ponad godzinę samopoczucie w pełni już się unormowało i rozpoczęła się psychodela.
BeatChem, śr., 14/04/2010 - 22:43
Set & Setting: kwiecień roku 2010, dość pochmurny dzień. Pozytywne nastawienie, wręcz entuzjastyczne, ogromna ciekawość przed nieznanym dotąd trip’em. Miejsce zażycia: dom, godzina 12.20. Osobą towarzyszącą i również zażywającą – dobry kumpel. Stawiane cele: doświadczyć halucynacji, spędzić ciekawie dzień.
Dawkowanie: po nieco stratnej ekstrakcji ~900mg wymieszane z deserem waniliowo-czekoladowym, to samo dla kumpla.
Wiek i doświadczenie: 17 lat, alkohol etylowy, acodin, thc.
Strony